Przejrzałem świeży raport Yandex i Data Insight o rosyjskim social commerce. W tym wpisie znajdziesz najważniejsze statystyki wykorzystywania sieci społecznościowych i messengerów do generowania sprzedaży w Rosji.
Przede wszystkim trochę ogólnych liczb. Social commerce w Rosji wygenerował w ciągu roku (03.2017-03.3018) prawie 9 miliardów dolarów, z czego 1,5 miliarda na sprzedaż odzieży i obuwia.

Sieci społecznościowe to główny kanał sprzedaży rosyjskich firm B2C, oczywiście poza własną stroną internetową i aplikacją mobilną. 32% transakcji przypada na social media.
Widzisz na poniższym wykresie Facebook? No właśnie. Liderem w Rosji jest wciąż VK, natomiast Instagram (5,9%) zajmuje 4. miejsce po największych w Rosji platformach do handlu C2C — Avito.ru (14%) i Youla.ru (12%).

Dla 80% firm podstawowa metoda sprzedaży w sieciach społecznościowych to ich własny profil lub fanpage. 57% respondentów wykorzystuje do sprzedaży wbudowane funkcje, 25% korzystają z promocji u influencerów.

Najlepiej sprzedaż przez kanały społecznościowe jest rozwinięta u małych firm. Klasyczne duże sklepy internetowe wolą korzystać z social media nie dla bezpośredniej sprzedaży produktów, ale do kierowania ruchu do własnej witryny.
Im mniejsza firma, tym większy udział w sprzedaży mają kanały społecznościowe.
W firmach, które wykonują mniej niż 10 zamówień dziennie, na social commerce przypada 45% przychodów ze sprzedaży online. Przy zamówieniach 10 i więcej — tylko 25%. Średnio na rynku około 39,8% przychodów generują kanały społecznościowe.

Sklepom najłatwiej jest sprzedawać w sieciach społecznościowych. 94% merchantów korzystających ze społecznościowych kanałów sprzedaży, sprzedają się właśnie tam.
Firmy coraz częściej uczą się sprzedaży poprzez social commerce. U 55% handlowców udział takiej sprzedaży wzrósł w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Najszybciej rośnie sprzedaż u handlowców korzystających z komunikatorów: 74% z nich stwierdziło wzrost liczby zakupów. Następnie idą social media — u 56% sprzedawców liczba zamówień w ciągu ostatniego roku wzrosła, u 19% pozostało na dotychczasowym poziomie.

Messengery najczęściej są używane do komunikacji sprzedawcy z klientem (89% firm), rzadziej — do prowadzenia kanału (np. w Telegram Messenger) w celu sprzedaży (41%) i do wysyłania ofert do bazy klientów (39%). 33% firm wykorzystuje chatbotów.

Co sprzedają?
Ogólnie największą kategorią towarów sprzedawanych za pośrednictwem kanałów (B2C i C2C), jest fashion. Na sprzedaż odzieży i obuwia przypada 100 mld rubli. Na drugim miejscu — elektronika i sprzęt AGD, na trzecim — usługi w zakresie wynajmu nieruchomości (wyłącznie z powodu bardzo wysokiego średniego paragonu stanowiącego 6500 rubli).
Wśród B2C-handlowców w pierwszej trójce najbardziej popularnych kategorii produktów stanowią produkty dla dzieci (13% sprzedawców), towary dla domu i remontu (11%) i cyfrowe treści (10%).

Jak rozliczają się z klientami?
Wśród firm handlujących za pośrednictwem kanałów społecznościowych gotówkę akceptują tylko 36% (płatność kurierowi lub podczas odbioru osobistego).
Za pomocą kart bankowych rozliczają się 50% firm, 40% — za pośrednictwem bankowości internetowej, 38% korzysta z elektronicznych portmonetek (np. Yandex.Money). Co trzecia firma (31%) preferuje rozliczać się nie na platformie społecznościowej, a na swojej stronie internetowej, gdzie zwykle wybór opcji płatności jest szerszy. Tym nie mniej 5% firm planuje rozpocząć przyjmowanie płatności online bezpośrednio w kanałach społecznościowych.

Dla B2C-handlowców pozytywny wpływ ich aktywności w sieciach społecznościowych jest oczywisty. 55% wykorzystujących ten kanał sprzedaży mają zamiar poświęcić mu więcej uwagi.
Impulsem do rozwoju social commerce będzie pojawienie się nowych rozwiązań technologicznych platform społecznościowych, które przybliżą sieci społecznych do marketplace’ów.
Atrakcyjność platform społecznościowych jako kanału sprzedaży będzie rosnąć. 28% firm chce opanować platformy, z którymi jeszcze nie pracowali, 27% — planuje zwiększyć sprzedaż, 23% — poszerzyć asortyment. A 57% sprzedawców, nie korzystających z sieci społecznościowych, planują to zrobić w najbliższym roku.

Pełną wersję badania można pobrać tutaj.