KonstantinKanin.com

Marketing internetowy w Rosji, na Ukrainie i Białorusi

SEO / SEM

Pracownik Yandexa próbował sprzedać algorytmy wyszukiwarki i założyć startup. Dostał 2 lata w zawieszeniu

Były pracownik Yandexa Dmitrij Korobov został skazany na dwa lata w zawieszeniu za kradzież i próbę sprzedaży algorytmu wyszukiwania, informuje „Kommiersant”, powołując się na materiały sądu. Cena skradzionego kodu źródłowego i algorytmów szacuje się na miliardy rubli.

W marcu 2015 roku Dmitrij Korobov, wówczas pracownik Yandexa, „zrealizował kopiowanie z serwera „Yandex” oprogramowanie „Arkadia”, zawierające kod źródłowy i algorytmy wyszukiwarki Yandex”, w odniesieniu do którego ustawiony jest tryb tajemnicy handlowej, na nośnik danych w celu przekazania osobom trzecim”.

Pracownik departamentu prawnego Yandexa Anastazja Adilova powiedziała w sądzie: „Chodzi o oprogramowanie, które jest kluczową częścią naszej spółki, czyli oprogramowanie to odnosiło się bezpośrednio do wyszukiwarki Yandex, która jest głównym źródłem dochodów spółki”.

Według treści oskarżenia, Dmitrij Korobov podjął próbę znalezienia chętnych zakupić kod źródłowy. W szczególności zaproponował kod rosyjskiej firmie komputerowej „NIX”, i na potwierdzenie swoich zamiarów i możliwości sprzedaży skierował na firmowe skrzynki pocztowe tej firmy część oprogramowania „Arkadia”.

Próbował także sprzedać skradziony kod w darknecie i na forach hakerskich, dla których użył Tora, gdzie zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy FSB. W oskarżeniu czytamy, że za skradzioną własność intelektualną Dmitrij Korobov ustalił cenę $25 tys. i 250 tys. rubli, następnie wskazał nabywcy datę i miejsce transakcji, i w wyznaczonym czasie został zatrzymany przez organy FSB.

„Nie zdawał sobie sprawy z realnej wartości skradzionej własności intelektualnej. Małe pieniądze, które Korobov planował zarobić na tej transakcji, zamierzał przeznaczyć na stworzenie swojego startupu” — twierdzi rozmówca „Kommiersanta”.

SPRAWDŹ:   Turecki Yandex obchodzi pierwsze urodziny. Rosyjski - 15-te

Czy potencjalni kupcy zdawali sobie sprawę, że bez odpowiedniej infrastruktury i know-how nie potrafiliby nic zrobić z tym kodem, nic nie wiadomo.

Zdjęcie: Kommiersant

Dziękuję, że dzielicie się ze znajomymi: