Techcrunch nie wyklucza, że Yandex i Facebook utworzą unikalne partnerstwo. Wydanie internetowe rozważa ewentualne wyprodukowanie Wonder – wyszukiwarki w ramach strefy usługowej dla telefonów komórkowych. Jest to aplikacja iOS oparta na silniku Yandexa i posiadająca dane z Facebooka oraz wybieranie głosowe.

Zgodnie z wprowadzonymi od maja 2012 roku „Platform Policies”, wyszukiwarki nie mogą wykorzystywać informacje z Facebooka bez zawarcia pisemnej umowy z serwisem społecznościowym. Oficjalnie Facebook powołuje się na warunki, które niby są niezbędne dla ochrony danych osobowych użytkowników. Można jednak zgadnąć również niechęć do podarowania „przyjaciołom” z Google contentu oraz Social Graph.

Świadkowie, których znalazł Techcrunch twierdzą, że wersja alfa Wonder wyświetla na ekranie telefonu statusy z Facebooka. Podczas poszukiwania usług jest wykorzystywany i graf społeczny. W odpowiedzi na pytanie: „do jakich restauracji w LA uczęszczali moi przyjaciele?” można zobaczyć check-in’y znajomych w zakładach gastronomicznych oraz zdjęcia w układzie poziomym. Logo Wonder jest otoczone nazwami serwisu społecznościowego i przeglądarki. Inaczej mówiąc, Yandex liczy na to, że otrzyma niezbędne treści z serwisu. W Yandexie ten projekt nie został potwierdzony, zaprzeczony lub skomentowany. Zaznaczają tylko, że w najbliższej przyszłości (tygodnie-miesiące) ukażą się nowe usługi dla telefonów komórkowych.

Uruchomienie Wonder można interpretować na wiele sposobów. Po pierwsze, Wonder jest aplikacją bezpośrednio monetyzowaną przez spółki. Jednak na pewno konkurowałaby z już istniejącymi w serwisie „Places” i „Nearby” (dziedzictwo po wchłoniętym geo-społecznościowym serwisie Gowalla). Sukces Wonder może oznaczać, że własne opracowania serwisu społecznościowego poniosły porażkę, oraz – konieczność wykupienia alternatywy rosyjskiej (a być może i całej wyszukiwarkę) u właścicieli.

W scenariuszu alternatywnym Wonder będzie narzędziem zastraszania. Microsoft stosunkowo długo pracuje nad wyszukiwarką, która uwzględnia graf społeczny. Serwis społecznościowy, autorzy Bing i dział reklamowy Microsoftu współpracują przez wiele lat, lecz partnerstwo nie przyniosło głośnych sukcesów. Istnienie alternatywnej umowy pomiędzy Facebookiem i Yandexem może dać impuls Microsoftowi do forsownego rozwoju starej współpracy.

Wreszcie do trzeciego scenariusza należy koncepcja wspólnego nieprzyjaciela. Rosyjski Yandex, światowy Facebook i Microsoft mają wspólnego konkurenta co do części i pieniędzy reklamowych – spółkę Google. Warto zaznaczyć, że w Federacji Rosyjskiej trójka spółek całkiem dobrze się dogaduje. Przeglądarka Yandex szuka publiczne statusy Facebooka (ich obecność w SERP niby pomaga zachodniemu serwisowi społecznościowemu przetrwać w Federacji Rosyjskiej wśród konkurencji – VK.com i Odnoklassniki). Rosyjskie telefony komórkowe z Windows Phone są wyposażone w przeglądarkę Yandex.

Jeśli nie zwracać uwagi na komplikacje podczas tworzenia sojuszy globalnych ta trójka byłaby potężną konkurencją dla Google: główny serwis społecznościowy i główna aplikacja komórkowa, główny gracz na wielkich komputerach i właściciel platformy komórkowej, oraz – przeglądarka.