Główną barierą dla rozwoju lokalnego handlu elektronicznego na Białorusi pozostaje słaba oferta. W kraju działa niewielka liczba sklepów z małym asortymentem i niskim poziomem obsługi na wszystkich etapach: od zamówienia do dostawy. Do takiego wniosku doszli eksperci KUPI.TUT.BY, którzy przy wsparciu Assist Belarus i agencji analitycznej Data Insight przeprowadzili pierwsze całościowe badanie dotyczące białoruskiego handlu elektronicznego.
Nic więc dziwnego w tym, że znaczna część użytkowników sklepów internetowych szuka sposobu na znalezienie towarów poza granicami kraju, w tym wśród rosyjskich online-sprzedawców. W okresie od października 2013 r. do marca 2014 r. 11% Białorusinów, kupujących przez Internet, zamawiali coś w rosyjskich sklepach internetowych i 21% – w chińskich. Kolejne 8% białoruskich konsumentów zamawiało towar w amerykańskich sklepach internetowych, 13% – w sklepach innych krajów:
Jednak wraz z pojawieniem się na rynku coraz większej liczby graczy (w tym sklepów stacjonarnych, aktywnie rozwijających sprzedaż internetową) obroty białoruskiego handlu internetowego będą szybko rosnąć. Eksperci KUPI.TUT.BY szacują wzrost handlu elektronicznego w kraju na poziomie 30%, co jest porównywalne do tempa wzrostu w Rosji. Na podstawie wyników z końca 2013 r. dochód rynku e-commerce na Białorusi według szacunków analityków wyniósł 420 mln dolarów lub 1,46% handlu detalicznego w kraju.
Wśród czynników wzrostu rynku możemy obserwować postępującą reorientację tradycyjnych nabywców w nabywców internetowych. Tempo wzrostu liczby tych ostatnich nie zmniejsza się. Na przykład, za 2013 r. liczba osób kupujących przez internet na Białorusi wzrosła o 40%, w 2012 r. – o 38,6% i mniej więcej o tyle samo w 2011 roku – o 36,6%. Na początku roku 64,5% użytkowników internetu na Białorusi (lub nieco ponad 3 mln osób) mieli przynajmniej jednokrotne doświadczenie zakupów w sieci:
Ponadto, pomimo ograniczonego asortymentu i stosunkowo niewielkiej liczby graczy, białoruscy nabywcy mają pozytywne nastawienie do handlu internetowego. Mimo, że w ankiecie respondenci mogli zaznaczyć dowolną liczbę stwierdzeń o tym rodzaju zakupów, negatywnych odpowiedzi było mniej niż 10%. Wśród korzyści wynikających z zakupów w sieci ankietowani wskazali w pierwszej kolejności niskie ceny (61%) oraz brak konieczności wychodzenia z domu (58%).
Oprócz tego, wśród pozytywnych dla rynku czynników jest wzrost wydatków na zakupy internetowe. 28% konsumentów uważa, że w ciągu ostatniego roku ich budżet na kupowanie w sieci zwiększył się.
Na razie Białorusini wydają nie bardzo dużo pieniędzy na zakupy internetowe. Pod koniec 2013 r. średni wydatek nabywcy internetowego wyniósł 91$, przy czym ponad połowa (51%) wszystkich zakupów w internecie mieściła się w zakresie cenowym od 25$ do 100$. Wśród zakupów duży udział mają zakupy kosztujące do 25$ (21%), a 8% to zakupy, koszt których nie przekracza 10$. W tej kategorii znajduje się znaczna część produktów cyfrowych, a także zakupy z Chin: małe gadżety, części zamienne i akumulatory, masowo zamawiane przez Białorusinów.
Przeciętny nabywca w ciągu sześciu miesięcy dokonuje nieco ponad trzy zakupy internetowe i wydaje na nie 290$. Ponad połowa (51,8%) wszystkich kosztów w ciągu pół roku znajduje sie w przedziale od 100$ do 500$.
Źródło: http://oborot.ru/